sobota, 1. grudnia 2012
Ostatnie dni
Bylismy wczoraj po zajeciach bardzo glodni, a stolowka juz zamknieta. Dlatego poszlismy na kebaba, co bylo smieszne kiedy po turecku zapytalam o widelec dla kolezanki ( jedyne zdanie ktore po turecku umiem - ale tego jezyka tez jeszcze sie naucze, oprocz arabskiego i urdu :)

Dwa dni temu maly, czarny kociak znalazl sie w gornej toalecie naszego domu. Oczywiscie dziewczyny baly sie dotknac kota (nawet nasza studentka weterynarii sie brzydzila) dlatego ja sie poswiecilam na wypedzenie demona :) Wczoraj chudy kociak znow w naszym domu sie zagniezdzil, takze zabralysmy go do kolezanki ktora mieszka blisko nas i uwielbia koty.

Biologie na razie zdalam na 17/20 punktow, bez uczenia sie (chemia pochlania caly czas, a biologie mialam w maturze takze idzie jakos).
Wczoraj na jarmarku swiatecznym obserwowalismy ludzi na lyzwach - jeden facet ciagle udawal niezdare zeby dziewczyny go prowadzily za reke po lodzie :D

Zycze wam super weekend. Za niecaly miesiac juz wigilia bedzie!

... comment

 
Moja dzielna corka:):)
od czasu do czasu miewamy zbiorowe halucynacje- w pokoju spi kot i ten sam kot chce wejsc do pokoju- niedawno o malo nie wpuscilam tej zjawy, kota widmo, gdyby nie fakt ze nasz kot jak oparzony przyskoczyl do szyby i zaczal zajadle na niego prychac! owe kocisko widmo jest dobrze odzywione i patrzy niezrozumiale na to ze go nie wpuszczamy.. moze to jest dziecko naszej kotki?
powodzenia w nauce tureckiego, arabskiego i urdu- swego czasu przepowiadalam zieciow z tego kregu kulturowego, hi hi

Drodzy blogowicze- milej niedzieli, Nika uwazaj bo ten numer z lyzwami to znana meska taktyka:)

... link  

 
haha, tata mi juz o kocie opowiedzial :) trzymajcie sie!

... link  

 
hej Nika, po pierwsze gratulacje za biologię!

... link  

 
za wcześnie poszło ;)
ode mnie i od Babci i Dziadka bo ich dzisiaj powiadomiłam o tem -niech się też cieszą :)
Powiem Wam, że ja coraz częściej myślę o wpuszczeniu jakiegoś kota (niekoniecznie zjawy ;)) do domu i to tak na stałe, ale jeszcze trochę się łamię...
Jarek jest przeciwny, a ja się martwię tym, ze jestem w domu dużo mniej niż on i kot pewnie byby w końcu jego zamiast moim kotem - a nie wiem czy będę umiała się z tym pogodzić ;)
ale myślę o tym coraz częściej bo te futrzaki są takie kochane :)

... link  

 
Bardzo sie zdziwilam z 17/20 punktow, bo wszyscy narzekali i mieli zle przeczucie. Pozdrow i ucaluj babcie i dziadka mocno!
Fajnie by bylo gdybyscie mieli kota, mysle ze do ciebie tez by sie przywiazal, nawet jak duzo niema cie w domu.

... link  


... comment
 
I my gratulujemy Nikusiu!
Cześć Nikusiu !Biologia- wspaniale sobie radzisz kochanie!:)A kot mądre stworzenie wyczuł że macie wspaniałe serca i pomożecie mu jak nie za pierwszym to za drugim razem.Spadł śnieg jak na zamówienie-niedługo święta.A czy list do św.Mikołaja wysłany?
Całujemy Cię i napisz więcej-pięknie piszesz.

... link  

 
Ten kot byl strasznie uparty - kiedy go podnioslam podrapal mnie w twarz :)
U nas wczoraj byl snieg, ale wszystko juz zniknelo. Barzdo ciesze sie na swieta, zazdroszcze ze wy bedziecie miec snieg w wigilie :)

... link  

 
dziki kocur?
Podrapał w twarz? ...o rany.To przykre... Ale musiał być bardzo przerażony...Jeśli 2 razy przyszedł to musiał mieć ważny powód. Tym bardziej medal za odwagę Nikusiu!
Niedugo i u Was bedzie biało, choc ja wolę ciepło zamiast sniegu. Nasze psy mają na śniegu prawdziwy raj.Ale napisz co u Ciebie i jak chemia idzie.Trzymamy kciuki. Całujemu Nikusię.

... link  

 
cześć Nika,
no i nad morze chyba zima zawitała na dobre, dziś nawet byliśmy na bardzo krótkim spacerze, z którego ja rwałam w te pędy do domu choć zwykle mówić, zeby jeszcze chodzić, chodzić, chodzić ;)
Niby tylko minus 5 stopni, ale zimno było jakieś przejmujące.
Wczoraj miałam raczej smutny dzień bo byłam na pogrzebie kolegi z mojej poprzedniej pracy.
Młodszy ode mnie chłopak, bardzo to wszyscy przeżywamy bo nikt się nie spodziewał była w pełni sił i w ogóle na nic się nie skarżył. Najgorsze, że zostawił dwoje dzieci i nawet nie doczekał chrzcin swojej córeczki. Straszne.
Takie przeżycie stawia jednak też tych co pozostali do pionu, żeby nie przejmować się pierdołami i ważnych spraw nie odkładać na później...
Przepraszam, ze piszę takie smutne rzeczy, ale musiałam się też tym podzielić...
Mam nadzieję, że Ty masz dzis wesołą niedzielę :)
Może wybierasz się na jakieś łyżwy, albo spacer czy po prostu sobie trochę leniuchujesz w domu :)
Ściska Cię mocno i pozdrawiam!

... link  

 
znam z opowiadan?... i co sie stalo?... chyby nie grypa?..
moje wyrazy wspolczucia, trudno mi w takich wypadkach doszukiwac sie Woli Boskiej.sciskam.

... link  

 
nie, raczej nie znasz, chyba o nim nie opowiadałam,
ale bardzo dobry nasz kolega, zdolny grafik,
zatrzymanie akcji serca, zatrzymanie krążenia,
no ale dlaczego?!? na jakim tle nie wiadomo...
aj długo by w sumie o tym wszystkim gadać,
ale to chyba nie miejsce na to
kiedyś opowiem
ściski!

... link  

 
to straszne ze w takim wieku umarl. nie wyobrazam sobie jakby to bylo gdyby ktos z was nagle umarl, nie do wytrzymania.

... link  


... comment